W środę 28.09 wyruszyliśmy na długo wyczekiwaną wycieczkę do Sadów Klemensa. Pogoda wyjątkowo dopisała.  Dzieci od rana z podekscytowaniem oczekiwały tej wyprawy. Po długiej podróży autokarem dotarliśmy w końcu na miejsce, gdzie czekało na nas wiele atrakcji. Na początek poznaliśmy historię sadów i pana Klemensa, potem błądziliśmy w brzozowym labiryncie, próbowaliśmy sił w linowym parku, skakaliśmy ile sił na dmuchańcu i zażywaliśmy uroków tężni. Następnie dzielnie pokonaliśmy pełne strachów i upiorów Strachowisko, zrobiliśmy pamiątkowe zdjęcia z panem Klemensem i wykonaliśmy zwierzątka z drewna. Zmęczeni wyprawą wsiedliśmy do najbliższego "pociągu", który zawiózł nas prosto na plażę-udało się zrobić kilka babeczek i odpocząć na leżaczku. Wygłodniali schrupaliśmy pyszny obiad i...... czas było kończyć naszą wyprawę. Ostatnie zdjęcie przed powrotem, małe zakupy i wyruszyliśmy w drogę powrotną. Mamy nadzieję jeszcze kiedyś odwiedzić Sady Klemensa by skorzystać z tak wielu pozostałych jeszcze do odkrycia atrakcji.